Festiwal Zdrady Stryya trwa! Tym razem zakradł się do Redakcji nocą i skaził nasz periodyk kolejną płatną reklamą. Znów promuje jakichś z dudy wziętych kołczów personalnych. Postawa Stryya nas potwornie rozczarowuje, jeżeli potrzebował kasy na wódkę, mógł zwyczajnie poprosić... Być może winna jest Marysia, która odmówiła wspólnego wystąpienia o 500+... W zaistniałej sytuacji jednak Sabina też mu odmówi... Zamienił Stryjek siekierkę na kijek. A czasy są coraz bardziej przerażające - podziały pojawiają się już nie tylko w Rodzinach, ale także w Redakcjach...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz